Święta tuż tuż. Dlatego kółko kulinarne poczyniło również przygotowania… Na ostatnich zajęciach dostaliśmy kawałek piernikowego ciasta i w ruch poszły przyniesione z domu wałki. Wałkowaliśmy i wałkowaliśmy. I znowu wałkowaliśmy. Potem przykładaliśmy foremki – i powstawały piękne aniołki, choinki, gwiazdki, serduszka i dzwonki, i wiele innych. Następnie każdy układał swoje cuda na papierze do pieczenia, a pani wstawiała je na blaszce do piekarnika. Po 8 minutach pierniki były gotowe. Teraz w ruch poszła nasza fantazja – każdy ozdabiał te cuda, czym tylko miał. Nareszcie pierniki były gotowe. Wiadomo, nasi rodzice zawsze mogą na nas liczyć!
Możesz również polubić
Zapraszamy!
Gang Swojaków zawitał do klasy 3b. Uczniowie dobrze wiedza, o tym, że pomoc ma moc. W ciągu najbliższych miesięcy będą czynnymi obserwatorami […]
Kresowiacy, w wyniku ustaleń z Jałty, zmuszeni zostali do przesiedleń – do ekspatriacji. Po 45 roku, śląskie miasta udzieliły gościny bałakowym wędrowcom: […]
Nauka zdalna przynosi wiele korzyści. Uczniowie mają okazje doskonalić swoje umiejętności z zakresu informatyki. Uczniowie III A pracując w programie Paint, stworzyli wyjątkowe […]